Wednesday 31 August 2011

Co sie zmienilo w moim ogrodzie po roku

Niewiele w tym roku przebywalam w ogrodzie.Najwiecej chyba na wiosne przy porzadkowaniu po zimie. Troche dosadzilam kwiatow ,zamienilam zdrewniala listwe w rabacie, wyrzucilam  trociny z trojkata i takie tam drobnostki.Wieksze prace przeprowadze za rok.Caly czas wstrzymuje mnie niewyjasniona sytuacja z szopa.Szopa jest niestety zewnatrz zniszczona i nadaje sie do kapitalnego remontu albo do wymiany.Mnie sie ona osobiscie podoba ,chcialam ja wyremontowac i obsadzic dzikim winem co juz zrobilam czesciowo.Niestety moj maz ciagle zmienia decyzje, chyba w przyszlosci ja rozbierze i kupi jakis gotowy domek ogrodowy....zobaczymy Ja wzielam sie za remonty w domu i dalam sobie spokoj z ogrodem do nastepnego roku.Nie bede zreszta gledzic na ten temat tylko Wam pokaze jak ogrod sie zmienia.
Na poczatek jak wygladal w maju.







No comments: