Tuesday 23 August 2011

Tornado w Goderich

W niedziele po poludniu w Goderich bylo Tornado. Miasteczko wyglada jak jedno wielkie pobojowisko az nie moge uwierzyc w to co sie stalo w tak krotkim czasie . Jedna osoba zginela a 37 zostalo rannych. To chyba cud ,ze nie bylo wiecej ofiar przy takich zniszczeniach w miasteczku.
Dosc czesto jezdzilismy do Goderich nad jezioro Huron przeciez to tylko 100km od London.Sila byla tak duza ( predkosc wiatru 250-300 km /godz), ze ponoc wstrzasy byly odczuwalne w London. Ja osobiscie oprocz burzy nic nie zauwazylam ale dalo mi to duzo do myslenia. Codziennie jestesmy zapracowani, zabiegani, planujemy co zrobimy w najblizszym czasie oraz denerwujemy sie drobnostkami,ktore na prawde w takich chwilach wogle sie nie licza.
Link do strony gdzie sa zamieszczone zdjecia i video z Goderich :
State of emergency London News London Free Press

No comments: